O Świętach i sukienkach - czyli krótkie przemyślenia postmazurkowe.
wtorek, kwietnia 10, 2012Spędzanie Świąt w rodzinie wielopokoleniowej potrafi przysporzyć człowiekowi wiele radości.
W końcu nic nie daje tak fantastycznej możliwości na zupełnie bezpieczny i zdrowy regres jak towarzystwo najmłodszych.
W taki oto sposób po raz kolejny przesłuchałam dyskografię Fasolek, stanęłam na starcie Wielkanocnych podchodów
i znalazłam towarzyszkę, która z równie wielkim entuzjazmem zareagowała na nową ekranizację "Królewny Śnieżki".
Pozostając w nieco bajkowym klimacie przedstawiam Wam moją (prawie) białą sukienkę idealną. Długo poszukiwałam
sukienki w bieli, w końcu znalazłam ideał w delikatnie kremowym kolorze. Teraz z jeszcze większą niecierpliwością czekam
na cieplejsze dni.
 |
Co i jak: sukienka - tutaj buty - new look pasek - zara |
35 komentarze
śliczna sukienka;P
OdpowiedzUsuńWyglądasz ślicznie- delikatnie, słodko. Pięknie!
OdpowiedzUsuńPiękna jest;) A Ty w niej wyglądasz jak księżniczka kochana ;)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, uszyta chyba specjalnie dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna ta sukienka! taka delikatna. ładnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo na tak, tak tak :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, wyglądasz słodko :)
OdpowiedzUsuńbuty <3
OdpowiedzUsuńprzepiękna sukienka, wyglądasz jak współczesna księżniczka!
OdpowiedzUsuńwyglądasz jak księżniczka ;)
OdpowiedzUsuńśliczności to przy tym pikuś:) wyglądasz idealnie.
OdpowiedzUsuńjak prawdziwa królewna:)
OdpowiedzUsuńjaka śliczna opaska! bardzo romantyczne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńmmmmmm.... cudownie wyglądasz
OdpowiedzUsuńWyglądasz tak,że zapiera dech:) W dechę można powiedzieć.
OdpowiedzUsuńAdam,
http://bmagazyn.blogspot.com
przepięknie, zwiewnie i delikatnie!
OdpowiedzUsuńprzejrzałam wcześniejsze posty, jestem pod wrażeniem, więc obserwuję i zapraszam do mnie :)
Ślicznie Ci w tej sukience! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
w tej bieli i przepasce wyglądasz jak księżniczka!!!! :)
OdpowiedzUsuńślicznie:)) zwiewnie, delikatnie, uroczo. skąd opaska?:)) jest piękna.
OdpowiedzUsuńasia:))
Kupiłam ją w second handzie:)
UsuńPRZECUDNA opaska, sama zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńmiałam szczęście i wpadłam na ów egzemplarz w jednym z lumpków. myślę, że samodzielnie bez problemów by się taką wykonało: trochę złotej nitki, drutu i szklanych koralików. możliwe, że już niedługo porwę się na jej małą renowację - pewne kilkuletnie szkraby najbardziej fascynuje próba oderwania koralika (lub jeżeli się poszczęści kilku) na pamiątkę;)
UsuńPrzepraszam za Szkraba! Ślicznie wyglądasz, sukienka boska :)
UsuńP.
wyglądasz jak książniczka!!!
OdpowiedzUsuńSuper sukienka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie, wieczorem nowy post :*
pięknie, masz klasę ;)!
OdpowiedzUsuńswietnie wygladasz ! tak sobie mysle ze w takiej sukience moglabym wziac slub, delikatna i kobieca, a przy tym bardzo skromna.
OdpowiedzUsuńWszystko znakomite :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
śliczna sukienka, z opaską jest mega uroczo
OdpowiedzUsuńYou look so cute! Almost Marilyn like!
OdpowiedzUsuńPlease check out my blog too at Miss Tangerine, I'm hosting a GoodGoodsChina giveaway with 11 winners :) -> Enter here! :)
świetna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka!:D
OdpowiedzUsuńtwój blog bardzo mi przypadł do gustu, obserwuję!
OdpowiedzUsuńświetna sukienka ;]
OdpowiedzUsuńThank you for all your comments