"(...) I ulicą pierwszą z brzegu poszłam w przypadkowy spacer"
piątek, maja 13, 2011Lubię takie piesze wędrówki, pozornie bezcelowe chodzenie po mieście.
Kiedy nic nas nie ponagla, a czas na chwilę przestaje deptać nam po piętach.
11/05/2011
Prosto i zwyczajnie.
Płaskie buty pozwalają mi na częściową rezygnacje z komunikacji miejskiej i drobne spacery po wyjściu z uczelni.
Wpis dodany powtórnie, blogger zrobił nam psikusa w postaci awarii i w jakiś tajemniczy sposób skasował mój ostatni wpis...
Zdjęcia: Paula
Co i jak:
marynarka- zara, sh ok. 5 zł
bluzka- stradivarius
jeasny- gina tricot
baleriny- franco calzature, zakupione w It
torba- sh, ok 11 zł
29 komentarze
świetnie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńmarynareczka cudowna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Julka :)
a my po prostu uwielbiamy twoje zestawy :)
OdpowiedzUsuńkocham długość 7/8 a tobie ona bardzo pasuje! :)
OdpowiedzUsuńwww.swiat-katarzyny.blogspot.com zerknij w wolnym czasie ;)
po prostu nie mogę uwierzyć, że takie piękne rzeczy można kupić w sh, byłam już w naprawdę wielu i zazwyczaj są same rzeczy, które wyglądają na stare, noszone przez dziesięć pokoleń i dopiero później oddane do lumpeksu.. a jak już jest coś fajniejszego to wycenione np na 60zł, a to się mija z celem.
OdpowiedzUsuńProszę daj chociaż jeden adres, pod którym można dostać coś sensownego, dziękuję:)
Anna
albo ktokolwiek. jakiś sh, który jest warty polecenia, jeszcze lepiej, jeśli byłby w warszawie:):)
OdpowiedzUsuńAnno: Paula zrobiła swego czasu, świent spis łódzkich lumpeksów, dorzuciłam do tej listy i moje ulubione miejsca:
OdpowiedzUsuńhttp://pani-mruk.blogspot.com/2011/01/vintage-shopping-guide.html
Każda część tego zestawu podbiła moje serce! Super! Strasznie mi się podoba. Poobserwuję Twoje podboje modowe, bo bardzo podoba mi się to, jak tworzysz zestawy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwyglądasz świetnie!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twoja bluzka :)
OdpowiedzUsuńsłodko:)
OdpowiedzUsuńBaleriny pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńpięknie, marynarka jest doskonała, a przez fakt, że kupiłaś ją za 5 zł me serce krwawi ;)
OdpowiedzUsuńYour jacket looks so cute :))
OdpowiedzUsuńxxx
ja obejrzę się przez ramię jak przejdziesz razu jakiegoś w rytm spaceru przypadkowego,ahoj!
OdpowiedzUsuńHej, świetny zestaw! Śledzę Twojego bloga od niedawna i jak widzę jakie cudeńka znajdujesz w sh to aż zazdrość mnie zżera, sama jestem z Łodzi i nigdy nie udało mi się trafić żadnej perełki w łódzkim secondhandzie, dlatego mam pytanie - do których lumpków w Łodzi zaglądasz (jeśli to nie tajemnica)?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola.
Olu: To nie jest żadna wielka tajemnica:)) Paula swego czasu zrobiła świetną lumpową listę: http://pani-mruk.blogspot.com/2011/01/vintage-shopping-guide.html do której to i ja dorzuciłam moje ulubione miejsca. A najczęściej można mnie spotkać na wschodniej, tam mam najbliżej z uczelni;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :)W takim razie wyruszę na łowy w najbliższej wolnej chwili!
OdpowiedzUsuńOla
Wyglądasz bardzo świeżo :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz prześlicznie! Tak dziewczęco i lekko. Masz cudowną figurę, bardzo ładna z Ciebie kobieta :)
OdpowiedzUsuńpięknie, naprawde pieknie :) będę tu zaglądała :)
OdpowiedzUsuńCudna marynarka :)
OdpowiedzUsuńChanelowskie żakieciki wydawały mi się być takie infantylne, ale w tym zestawieniu kupuję to :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, tak delikatnie i kobieco :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
http://undecided-caroline.blogspot.com/
wymarzone baleriny
OdpowiedzUsuńprześwietne spodnie, rewelacyjnie wyglądają na Twoich szczupłych nogach :)
OdpowiedzUsuńMam taką samą koszulkę tylko czarną :) wyglądasz ślicznie
OdpowiedzUsuń53 yr old Assistant Manager Taddeusz Hegarty, hailing from Brentwood Bay enjoys watching movies like Benji and Cooking. Took a trip to Barcelona and drives a Ferrari 400 Superamerica. kliknij
OdpowiedzUsuńadwokat rzeszow 3 maja
OdpowiedzUsuńThank you for all your comments