"Czekasz i wymyślasz mnie, czym zaskoczę cię gdy się zjawię (...)"
wtorek, marca 13, 2012Znamy się z internetu.
Opowiadam Wam o sobie poprzez zdjęcia, tych parę słów i piosenki w tytułach. W dużej mierze jest to znajomość jednostronna, to przedziwne uczucie. Czasami zastanawiam się, czy mijając się gdzieś na ulicy zdołalibyśmy się poznać
(ty i ja drogi czytelniku), w końcu zdjęcia są obrazkiem statycznym, a ja jestem osobą mocno gestykulującą.
Co mogłoby Was zdziwić? Chyba to, że nie jestem totalną oazą spokoju, ani kwiatem na tafli jeziora.
Zdjęcia: Maciej Co i jak: kurtka - hobbs marynarka - jesteśmodna koszula - it. torba - trussardi |
21 komentarze
świetnie wyglądasz a zdjęcia są piękne! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, pozory mylą, na zdjęciach wyglądasz na oazę spokoju :) Chociaż... masz taki błysk w oku... :)
OdpowiedzUsuńPrzedostatnie zdjęcie CUDOWNE!
Pozdrawiam :)
ja też się czasem zastanawiam, czy na przykład nie minął mnie jeden z obserwatorów bloga, a jeśli tak, to czy mnie rozpoznał i co o mnie pomyślał:)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia, bardzo ładna stylizacja, bardzo dobrze Ci w takich kolorach
pozdrawiam i obserwuję:)
Pięknie wyglądasz! Masz iście anielską urodę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na www.mojemaleopowiesci.blogspot.com! KONKURS
Piękny set i zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńświetna koszula
marynarka jest boska;) i te buciki, super wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna marynarka i kurteczka strasznie mi się podobają <3
OdpowiedzUsuńbuzi buzi
co za piękna marynarka!
OdpowiedzUsuńPiękna torba!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie stonowane stylizacje
OdpowiedzUsuńsuuper set! góra podoba mi się szczególnie ;))
OdpowiedzUsuńGenialnie i świeżo wyglądasz ;) Cudowna kurteczka, a całość idelanie do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńświetny zestawi np. do pracy, choć ta kurtka na ostatnim zdjęciu nieco mi się gryzie;)
OdpowiedzUsuńZabawne, bo dzisiaj minęłam na ulicy Panią Mruk, mam nadzieje, że Ciebie też kiedyś spotkam ;) Wydajesz się sympatyczną, miłą dziewczyną, przynajmniej ja nie odbieram Ciebie jako oazę spokoju ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ania
Zabawne, zabawne. Nie było mnie tutaj pół roku, wchodzę dzisiaj i jest ten post :) Lubię tutuaj być. Jak wspomniałam, chwilkę Cię nie odwiedzałam.. zmieniłaś się bardzo! Z młodej dziewczyny w kobietę, rysy szlachetniejsze i coś, no tak doroślej :)
OdpowiedzUsuńE.
To, że parę osób lubi tutaj wpadać, oglądać zdjęcia, a może nawet coś przeczytać wiele dla mnie znaczy. Dziękuję Ci za te słowa i komenatrz. Dzięki niemu, trochę refleksyjnie, pomyślałam o tym, jak to było i jaka ja byłam zakładając "spostrzega-nie".
UsuńWpadam co jakiś czas na Twojego bloga bo bardzo go lubię :) Odnalazłam go około pół roku temu dzięki liście na polskie-szafy i jakie było moje zdziwienie gdy po wejściu zobaczyłam znaną twarz ;)
OdpowiedzUsuńKojarzę Cię z liceum, byłaś w klasie o rok niżej. (żeby nie było,że oszukuję LO im."REŻYSERA".
Pozdrawiam Cię serdecznie!
I widziałam Cię razy czy dwa w centrum :)
UsuńDokładnie liceum im. "Reżysera":)) Ciekawa jestem co tam się pozmieniało, bo po odejściu mojego rocznika nastąpiła spora rotacja w kadrze. Bardzo się cieszę, że trafiłaś na Spostrzega-nie i pozdrawiam Cię serdecznie!:)
UsuńMam połowiczną (zdobytą drogą pantoflową)wiedzę ale faktycznie pozmieniało się sporo ;) Pozdrawiam Cię również :)!
UsuńRewelacja! Uwielbiam taki styl. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu. Do wygrania jest pierścionek sygnet i wisiorek. :)
Thank you for all your comments