Formal dress
niedziela, kwietnia 24, 2011Święta w tym roku mogę zaliczyć do "zapracowanych", ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Spędzone w większym rodzinnym gronie, dodatkowo dzisiaj zostałam mamą chrzestną.
Dwa zdjęcia mojej sukienki, nie jest to jej debiut. Kupiłam ją na ślub mojej siostry we wrześniu (pamiętam, że wrzesień nie był "sukienkowo" niedobrym miesiącem, w sklepach były pustki i bardzo długo szukałam czegoś odpowiedniego), a dzisiaj miałam okazję założyć ją powtórnie.
Co i jak:
sukienka- Peek&Cloppenburg
buty- New Look
23 komentarze
śliczna jest ta sukienka!
OdpowiedzUsuńwww.fashionowelove.blogspot.com
zapraszam :)
genialnie na Tobie leży ta sukienka! :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz!
http://flashnfashion.blogspot.com/
Prześliczna sukienka. A Twój look, dzięki niej, zyskał mnóstwo romantyzmu.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńyou look so elegant and classic darling!
OdpowiedzUsuń*following your blog*
Eda <3
Genialne wnętrze. Gdzie to ?:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tej sukience :)
OdpowiedzUsuńładnie;)
OdpowiedzUsuńprezetujesz się zjawiskowo:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka, butki idealnie dobrane.
OdpowiedzUsuńbardzo elegancko! :)
o śliczne masz buciki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Julka
mylifeisbrilliant-julka.blogspot.com
Skróciłabym, ale górę ma przepiękną!
OdpowiedzUsuńAquamarine: też przez chwilę myślałam nad jej skróceniem, ale straciłaby na fasonie, poza tym z długością przed kolano nie pasowałaby do bardziej formalnych okazji;)
OdpowiedzUsuńCudowna sukienka,ale faktycznie troszkę za długa :)
OdpowiedzUsuńmargaret pisze...
OdpowiedzUsuńAquamarine: też przez chwilę myślałam nad jej skróceniem, ale straciłaby na fasonie, poza tym z długością przed kolano nie pasowałaby do bardziej formalnych okazji;)
................................
mysle ze nie straciłaby tej swojej "formalności" jeśli by była krótsza o te 5 cm :)
też lubię P&C,sukienka jak najbardziej zacna
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo ładnie :) Mam takie pytanie, związane z jedną z Twoich poprzednich notek: w jakiej temp. pierzesz swoje conversy? Z góry dziękuję za odpowiedź :D
OdpowiedzUsuńCudna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńhemliggg: masz rację o 5 cm krótsza, nie straciłaby na "formalności":)) ale szkoda mi jej skracać, poza tym pojawia się drobny problem techniczny - z tyłu na tej wysokości jest rozcięcie, po króceniu by go nie było i to utrudnia chodzenie (podpinałam tak mankiet, żeby zobaczyć jak by to się sprawdziło).
OdpowiedzUsuńAnonimowy 19:26 : białe ostatnio namaczałam przez całą noc w misce z wybielaczem, a później pranie w 40 stopniach. nic im nie jest, a biel w miarę powróciła do normy:)) zielonych piorę w niższej temperaturze, żeby nie straciły koloru
cudownie wyglądasz w tej sukience :) bardzo też podobają mi się buty.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie:
www.beauty-fashion-shopping.blogspot.com
:) Uuuuu, bardzo ładna sukienka. Pomimo "szuszy" w sklepach udało ci się doskonale :D
OdpowiedzUsuńwww.umebluj-swiat.blogspot.com
śliczna sukieneczka:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.justblackpearl.blogspot.com/
śliczna sukienka :) oj muszę poszukac pdoobnej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rudsini.blogspot.com
Thank you for all your comments