Czasami czekamy na telefon i telefon dzwoni. Przypadkowo spotykamy tych, których spotkać chcieliśmy. A autobusy i tramwaje wyjątkowo, jak nigdy, spóźniają się na przystanek razem z nami i dzięki temu jesteśmy wszędzie na czas. Takie zdarzenia nazywamy szczęśliwymi zbiegami okoliczności i dziwnym trafem zapominamy o nich bardzo szybko. Za to "piątki trzynastego" potrafimy wspominać latami. Zdjęcia: Maciej Co i jak: sandałki- allegro spódnica-...
Każda z nas ma swój niezbędnik, swoje minimum, które musi przy sobie mieć. Najlepiej, aby to nasze minimum (zazwyczaj w nie najmniejszych rozmiarach) mieściło się w naszych torebkach. Dlatego miałam na pieńku z małymi torebeczkami. Możecie wierzyć, albo i nie, ale w tej słomkowej torebeczce zmieściłam cały mój niezbędny dobytek, łącznie z moim ogromnym portfelem. *Proszę nie doszukiwać się dzisiaj powiązania między tytułem,...
W czasach ignorancji i niezrozumienia ten cudowny grymas postać rzeczy zmienia*
poniedziałek, sierpnia 22, 2011
*W wierszu S. Urbanowskiego rzeczonym "cudownym grymasem" jest uśmiech. Podobno człowiekowi łatwiej i bardziej naturalnie przychodzi uśmiechanie się. Zaś do wykonania grymasu niezadowolenia musimy zaangażować o wiele więcej mięśni mimicznych. Tym nieco przydługim słowem wstępu zmierzam powoli do meritum dzisiejszego wpisu. Z uśmiechem na twarzy przeglądałam ostatnio asortyment nowego butiku internetowego ooh!Andy. Skąd ten uśmiech zapytacie? Ooh!Andy w swojej ofercie posiada rzeczy niepowtarzalne i...
Skoro kot spada zawsze na cztery łapy, a kromka z masłem spada zawsze stroną posmarowaną masłem, istnieje możliwość stworzenia perpetuum mobile doskonałego. Wystarczy do grzbietu kota przymocować rzeczoną kromkę z masłem i obserwować działanie antygrawitacji. Oddałabym wiele za wymyślenie analogicznej teorii odnośnie: wiecznie zbyt szybko uciekającego czasu i wiecznie zbyt wielu spraw do załatwienia. Zdjęcia: Paula Co i jak: bluzka- h&m spódnica- zara balerinki-...
Dzisiaj drogi czytelniku, zupełnie przypadkiem dopadł mnie pewien temat rozważań. Mianowicie, rozchodzi się o blogowanie w kontekście pasji. Nigdy, nie myślałam o moim pisaniu w takich kategoriach. Pasjonata kojarzy mi się z mistrzem w danej dziedzinie, osobą która dąży do perfekcji, wie na dany temat prawie wszystko, a co ważniejsze przedmiotem jego zainteresowań jest coś poważnego (a przynajmniej poważniejszego, niż taki blożek). Może...
Cekinowa spódnica doczekała się swojego debiutu w Turcji, w wydaniu dosyć mocno plażowym. I chociaż od powrotu do kraju sprawdza się ulubiony żart naszych rezydentów: "Proszę państwa, proszę się nie obawiać. W Polsce w nadchodzący weekend ma być 30 stopni! 15 w sobotę i 15 w niedzielę". To ja ciąglę wierzę w to, że przed końcem sierpnia lato jeszcze do nas wróci. A...
Zarówno tydzień wakacji w Turcji jak i przywiezione pudełka pismaniye skończyły się nagle, brutalnie i zdecydowanie zbyt szybko. My odwiedziliśmy wybrzeże Morza Śródziemnego, na zdjęciach dokładniej Alanya. Zdjęcia: Maciej i ja Co i jak:bluzka- next, sh 8 złszorty- diysandałki- zaratorba- benetton ...
Nie wierz bejom, nie opieraj się o wodę, nie daj się zwieść słowom kobiety.
sobota, sierpnia 06, 2011
Mój telefon uprzejmnie zapytał mnie, czy zdarzyło mi się ostatnio przekroczyć granicę strefy czasowej. Z lekkim żalem odpowiedziałam: tak, wróciliśmy. Trzy godziny lotu stąd, 60 minut na tarczy zegara w przód: Zdjęcia: Maciej i ja ...
